niedziela, 18 stycznia 2015

Pożegnanie



Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące. Zdecydowałeś się odejść, to idź.
– Antoine de Saint-Exupéry 


Kiedyś wszystko musi się skończyć, tak też i kończy się dzisiaj moja współpraca z Ostrzem Krytyki. 

Spędziłam tu trochę więcej niż rok, dokładnie 383 dni. Podczas mojej pracy tutaj, która trwała od 1 stycznia 2014 roku do 18 stycznia 2015 roku, udało mi się ocenić 15 blogów oraz wystawić 9 odmów. Nie jest to wcale imponująca liczba, jednak akurat poprzedni rok do najłatwiejszych (dla mnie oczywiście) nie należał. Gdybym znalazła więcej czasu, zapewne więcej opowiadań lub blogów uniwersalnych bym skrytykowała, no ale – życie. ;)

Podczas mojego oceniania tutaj naprawdę wiele osób mi pomagało. Nie tylko poprzez sprawdzanie ocen, za co głównie dziękuję Lenie i Marcie, ale także w sprawach i czasem prywatnych. Miło było spędzić wieczór na pogawędkach o rzeczach nie wiążących się tylko i wyłącznie z ocenialnią. Pomimo różnicy wieku, naprawdę te chwile były wyjątkowe i nie zamieniłabym ich na żadne inne. :)

Moje początki pracy tutaj były ogromnie trudne, do dzisiaj żałuję, że gdy zaczynałam pisać pierwsze oceny popełniałam tyle błędów. Oczywiście nadal niektóre są popełniane, nie ma człowieka idealnego, jednak przez ten rok wiele się nauczyłam. Interpunkcja, która kiedyś wydawała mi się niemożliwa do rozgryzienia, teraz nie sprawia mi takich problemów. Czytając nawet moje prywatne opowiadania i je porównując, widzę ogromną różnicę w tekstach sprzed roku a tych aktualnych. To wszystko właśnie dzięki Ostrzu Krytyki. To tutaj nauczyłam się nie tylko rzeczy związanych z literaturą i językiem polskim, ale także samokrytyki i samokontroli. Tak, to był wyjątkowy czas.

Wielkie podziękowania dla całej Załogi, nie tylko tej aktualnej, ale także dla oceniających, które mogłam poznać podczas bycia oceniającą na Ostrzu. Dziękuję Wam za rozmowy, za wspólne konwersacje – wszystkie jesteście wspaniałymi dziewczynami godnymi poznania. :) Nie żałuję ani jednej chwili, którą spędziłam na rozmowach z Wami.

Dziękuję również Autorom blogów, które miałam okazję oceniać. Nie zawsze dostawałam same pozytywne opinie dotyczące napisanej przeze mnie oceny, ale to dobrze. Wiedziałam przynajmniej, co muszę poprawić, aby w przyszłości danych błędów nie popełniać. Wołałam dostać krytykę niż pochwałę. Naprawdę.
Nie ważne, czy dostaliście ode mnie oceną niedopuszczającą, czy celującą (czy mnie pamięć nie myli i czy faktycznie nikomu takiej nie wystawiłam? o.O) – życzę Wam, abyście nadal prowadzili swoje blogi i mieli wenę do ich pisania!

Komu jeszcze? Może będzie to lekko dziwne, ale dziękuję wszystkim osobom, które mnie krytykowały. Myślę że doskonale wiecie, kogo mam na myśli. :) Nie dziękuję Wam za docinki, obrażanie mnie czy też innych oceniających, z którymi miałam możliwość współpracy – dziękuję Wam za to, że zwracaliście uwagę na popełniane przeze mnie błędy, przez co nauczyłam się potem wielu zasad dotyczących poprawnego pisania, ortografii, interpunkcji, zapisu dialogów, stylistyki. Dziękuję.

Mam nadzieję, że dla Was wszystkich ten rok będzie jak najlepszy. Że będziecie spełniać swoje marzenia. Że osiągnięcie kiedyś to, co mąci Wam głowę już od dłuższego czasu. Że będziecie znajdywać czas nie tylko na naukę, ale i na swoje hobby, czy też pasję. Że każdy dzień powitacie z uśmiechem na twarzy i będziecie się cieszyć z każdych chwil w swoim życiu. Bo każda chwila jest na wagę złota.

A więc cóż tu więcej pisać? :) 

DZIĘKUJĘ Wam za wszystko. 

Alissa

1 komentarz:

  1. To był zaszczyt z Tobą pracować. Powodzenia we wszystkim :* dziękuję za wszystko, Alisso:-)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy