[248] hinowe-kity

Adres: hinowe-kity
Oceniająca: Alissa
Autor: Ann

Pierwsze wrażenie (9/10)

     Hinowe kity. Jak sądzę, adres wzorowałaś na słowach kinowe hity. Prawdopodobnie, gdybym oceniała opowiadanie, tytuł strony nie przypadłby mi do gustu, ale biorąc pod uwagę to, że Twój blog jest rodzaju uniwersalnego, taki adres doskonale pasuje. Jest krótki, łatwo zapada w pamięć i z pewnością zachęca do zagłębienia się w treść bloga. Podświadomie czuję, że będę miała do czynienia z ironią. Mam rację?
     Napis na belce to: Hinowe Kity - czyli hejterska działalność Ann. Jeśli mam patrzeć z gramatycznego punktu widzenia, to muszę wypomnieć Ci, iż użyłaś dywizu zamiast myślnika. Sądzę też, że on jest tutaj nawet zbędny, chyba że zapisałabyś to zdanie w taki sposób: Hinowe Kity – hejterska działalność Ann. Nie oczekiwałam cytatu, bo na takich blogach się go raczej bardzo rzadko stosuje. Napis świetnie oddaje to, co możemy znaleźć na Twoim blogu.
     Tak naprawdę zastanawiam się, jak ocenię Twojego bloga. Nie chodzi mi o to, że przy ocenie bloga uniwersalnego zazwyczaj nie wiadomo, co napisać, tylko dlatego, że będę miała najwyraźniej do czynienia z hejterstwem. Akurat tego nie preferuję, ale także wiem, że piszesz również recenzje. Jak dla mnie – pierwsze wrażenie jest bardzo dobre.

Wygląd (6/6)

         Nagłówek jest Twojego autorstwa, czym też już zdążyłaś pochwalić się w zgłoszeniu. :D Świetnie! Przedstawia dwóch mężczyzn, którzy, nawet nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że idealnie pasują do tematyki bloga. Obok nich widnieje napis Highly illogical. Tłumacząc na polski: Bardzo nielogicznie. Już za samo to, że jest to Twoje dzieło, masz wielki plus. A nagłówek faktycznie jest ciekawy i tematycznie pasujący do strony, więc do niczego przyczepić się nie mogę.
    Szablon jest utrzymany w bieli i... jasnej szarości? Osobiście uwielbiam taką kolorystykę do blogów uniwersalnych, gdyż nie dość, że wygląd jest wtedy bardzo estetyczny, to świetnie czyta się zapisany tekst.
     Czcionka czarna, a jakże inaczej. Razi mnie tylko to, czemu zmieniłaś jej wielkość. Ogółem tak nie powinno się robić – ani zmieniać, powiększać czcionki, ani także używać przy niej innych kolorów. Wtedy się wszystko dosłownie miesza i wychodzi z tego artystyczny nieład.

     Cały wygląd bloga ocenię na maksymalną liczbę punktów, bo wszystko jest w nim wręcz idealne. Zachęcające do zagłębienia się w napisaną przez Ciebie treść plus ta dopasowana, nie podrażniająca oczu kolorystyka.

Treść (18/30)

       W zgłoszeniu zostało wspomniane, że wpisy z kategorii To mnie wkurza mogę sobie odpuścić. Tak więc i robię.
        Zawsze bardzo trudno ocenia mi się treść blogów uniwersalnych, prawdopodobnie dlatego, że niewiele jest do ocenienia, zwykłe zdania pojedyncze o zwykłym dniu zwykłego pana Kowalskiego – a przynajmniej zazwyczaj. Ale spróbujmy coś tu naskrobać.
        Mam nieodparte wrażenie, że podczas recenzji lub po prostu opisywania wrażeń, reakcji po jakiejś książce, odcinku, filmie za bardzo skupiasz się na sobie. Rozpisujesz się na temat czegoś, czego większa ilość czytelników nie zna, kompletnie nie ma pojęcia, co to jest. A ty im nie ułatwiasz zrozumienia tego, bo od razu podchodzisz do sprawy konkretnie, jakby każda osoba zwiedzająca Twojego bloga daną twórczość znała. Wszakże przypominasz, tak jak np. tu Odcinek 2x07 bardzo mocno odróżnia się od reszty. Przede wszystkim szokuje brakiem jeleni i facetów z rogami jelenia. Dla przypomnienia... Akcja odcinka rozpoczyna się tuż po tym jak Hannibal Lecter (...), co i jak ostatnio miało miejsce, tyle że większa ilość osób nawet nie wie, o jakim serialu mowa, i o czym on w ogóle jest. Jeśli we wpisie piszesz prosto z mostu, nie uświadamiasz szczegółowo innych, o czym chcesz napisać, nie mówisz im, jaka jest główna fabuła książki/serialu/filmu, to kierujesz wpis tylko do nielicznego grona odbiorców, którzy jednak opisywaną przez Ciebie twórczość znają. Przy czym ja, jako oceniająca i jako większości tematów zawartych w Twoich wpisach nie znająca, teraz ich po prostu nie rozumiem i nie wiem, jak je zakwalifikować – ja ich nie zrozumiałam, ale fan danej rzeczy przeczytałby Twoją notkę z zachwytem. Osobiście Twoje wpisy czytam, ale tylko po to, żeby je przeczytać – bo kompletnie nie wiem, o czym czytam, a więc jest coś nie tak.
        Styl masz dość prosty, idealnie dopasowujący się do kategorii bloga. W Twoich wpisach odnajduję dużo ironii, uszczypliwości, a momentami nawet chamstwa – najwidoczniej taki styl Ci najbardziej odpowiada. I dobrze, bo osobiście uwielbiam blogi uniwersalne, które pisane są całkowicie na luźno, z pasją, a także z humorem lub ironią. Te ostatnie określenia dodają całemu wpisowi pewnej wyjątkowości, naturalności i zachęcają do czytania. Oczywiście, jeśli przesadnie ta ironia używana nie jest...

     Słownictwo na średnim poziomie, po blogu uniwersalnym nie oczekujmy zbyt wiele. Błędów ortograficznych nie robisz, gorzej z interpunkcją i myślnikami, cudzysłowami. Zwracaj na to szczególną uwagę.
        Tak naprawdę udało mi się przeczytać tylko kilka wpisów, ba, i to nawet niektóre w połowie ominęłam! Dla mnie Twój blog jest osobiście dość nudny, nie mam bladego pojęcia, o czym piszesz, a sprawdzałam głównie recenzje, tak, jak było mowa w zgłoszeniu. Radzę Ci dość głębiej zaopatrzyć się w profesjonalne recenzje – niestety, w Twoich wielu rzeczy brakuje, co pogarsza punktację w tej kategorii. Może troszkę więcej opisów, porównań, cytatów z książki, które zachęciłyby czytelników do przeczytania danej opowieści? Swoimi recenzjami tego nie robisz. Oczywiście, wszystko można poprawić, to tylko kwestia czasu i przeczytania kilku poradników. Na Twoim miejscu także lepiej rozplanowałabym pisanie tej recenzji; może zrób sobie podkategorie np. Bohaterowie, Fabuła, Opisy i pod nimi wypisuj się na dany temat? Na koniec możesz zrobić ogólne podsumowanie danej książki, filmu czy serialu. Na początku recenzji pamiętaj o tym, aby uprzedzić czytelników, o czym recenzowana przez Ciebie rzecz jest.
          Wiesz, co jest najbardziej zabawne? Że momentami w swoich wpisach za długo opisujesz fabułę książki, przy czym potem Twoje zdanie na temat danego dzieła jest kilku zdaniowym fragmentem. Potem czytam kolejny wpis i jest za mało opisu fabuły, a za dużo swoich własnych przemyśleń, subiektywnej opinii. Pamiętaj o tym, aby sprawdzić nie tylko wpis pod względem błędów, ale także, czy został napisany tak, jak powinien – i czy spełnia Twoje wymagania, jakie ustanowiłaś sobie na początku.
              Podsumowując: trochę pracy jest, nie przeczę. Notki masz za bardzo chaotyczne, więc radziłabym Ci zastosować podkategorie. Zwracaj uwagę na ilość opisów fabuły, a ilość swojej subiektywnej opinii (zastosowanie obiektywnej momentami też się przyda). Dodawaj więcej zdjęć, cytatów, fragmentów z książki/serialu/filmu, najlepiej tych śmiesznych – to bardzo przyciąga oko czytelnika i świetnie dopełnia cały wpis. Sądzę też, że skoro Twój blog jest blogiem uniwersalnym, możesz również zacząć pisać o czym więcej niż tylko o To mnie wkurza czy recenzjach. Z błędami możesz sama powalczyć, albo zatrudnić betę. Wierzę, że potrzebna jest Ci tylko większa precyzja, aby sprostać moim oczekiwaniom i poprawić swój blog pod względem tematycznym. :)

Błędy (7/10)

W kwestii błędów – ocenie poddam trzy wpisy wybrane losowo.


Bez paniki czyli "Autostopem przez galaktykę" D.Adamsa 

Tylko w tym wpisie zaznaczyłam błędy z zamianą myślników na dywizy. 

(...) w razie niebezpieczeństwa wymachując ręcznikiem (...)

Powinien być przecinek przed wymachując.

Z mokrym ręcznikiem na plecach - ratującym mnie przed tropikalnym klimatem Polski - zabrałam się w końcu za książkę, która już tyle razy obijała mi się o uszy, że aż dziwne iż jeszcze jej nie przeczytałam.

Dywizy zamiast myślników + przecinek przed iż. Książka raczej o uszy Ci się nie obijała, ale jej tytuł, to i owszem... tak na marginesie stylistyki.

Książkę pożarłam jak bestia z Traala - na raz (...)

Dywiz zamiast myślnika. Na raz w tym wypadku winno być zapisane łącznie.

W tym samym czasie ma miejsce podobna sytuacja - Ziemia znajdująca się na trasie planowanej kosmicznej autostrady ma zostać zniszczona.
Dywiz zamiast myślnika. Doradzałabym też zmianę szyku, aby zdanie nie sugerowało, że zniszczona ma zostać tylko ta z Ziem, która znajduje się na trasie kosmicznej autostrady: myślę, że w tym zdaniu akcent powinien paść na zniszczenie, a więc lepszy byłby następujący zapis: znajdująca się na trasie planowanej kosmicznej autostrady Ziemia ma zostać zniszczona.

Przyjaciel Artura - Ford (...)
Dywiz zamiast myślnika.

Tymczasem w innym zakątku wszechświata - Prezydent Galaktyki (...)
Dywiz zamiast myślnika + słowo Prezydent powinno zostać zapisane od małej litery – chyba że jest to po prostu przydomek tej osoby, określenie.

(...) kradnie najnowsze dzieło techniki - statek z napędem nieskończonego nieprawdopodobieństwa i wraz ze swoją dziewczyną i znajdującym się na wyposażeniu statku robotem z depresją - doświadcza absurdalnie nieprawdopodobnych zbiegów okoliczności...
Dywizy zamiast myślników + drugi dywiz jest zbędny.

Niemniej nie tylko ubawiłam się przy tej lekkiej i przyjemnej kosmicznej komedii. Poznałam też odpowiedzi na wiele ważnych kosmicznych pytań.
Powtórzenie. Zamieniłabym to zdanie tak: Niemniej nie tylko ubawiłam się przy tej lekkiej i przyjemnej komedii – poznałam również odpowiedzi na wiele ważnych kosmicznych pytań.

(...) znalazłam odpowiedź na to wszystko związane z życiem i wszechświatem (...)

Zamieniłabym na: znalazłam odpowiedź na to wszystko, co związane z życiem i wszechświatem.

 (...) moja droga babcia jest na to żywym dowodem :)

Kropka na końcu zdania. Zastanawiam się, czy nie lepiej brzmiałoby: babcia jest żywym tego dowodem :).

(...) Marwin - robot z depresją - są po prostu bezbłędni. (...)

Dywizy zamiast myślników. 

Nawet Artur, który kompletnie nie wie co się dzieje jest bardzo sympatyczną i komiczną postacią.

Przecinek przed co i jest.

(...) przypadł mi również do gustu Slartibartfast - zapewne przez wspólne upodobanie do Norwegii i jej pięknych fiordów.
Dywiz zamiast myślnika.

Z całej książki chyba jedynie Trillian była dla mnie całkowicie nijaką postacią, która jedynie w tej książce "była". 

A może tak: Z całej książki jedynie Trillian była dla mnie całkowicie nijaką postacią – po prostu „była”, nic więcej.

Pałętała się to tu to tam, powiedziała coś, przespacerowała się...

Przecinek przed drugim to.

Fabuła - jak i cała książka - jest tak kosmicznie absurdalna, że aż genialna.

Dywizy...

Bo tutaj nie ma głupoty - tu jest czysty absurd (...)

Powinno unikać się zaczynania zdania od bo + dywiz.

(...) nieskończoną nieprawdopodobnością - co tym bardziej działa na korzyść książki (...)

Dywiz.

Ani razu w czasie całej lektury nie byłam w stanie przewidzieć co się zaraz stanie (pomijając piękny spoiler w środku książki ;))

Ani razu podczas czytania całej lektury + przecinek przed co.

Polecam każdemu miłośnikowi sci-fi i absurdalnego kosmicznego humoru (...)

Albo (...) absurdalnie kosmicznego humoru, albo (...) absurdalnego, kosmicznego humoru.

Czy jakoś tak... mniej więcej :)
Kropka.

Exterminate! Czyli o Dalekach i serialu "Doctor Who"  

"Doctor Who" to taki serial do którego nigdy mnie nie ciągnęło.
Niepoprawne cudzysłowy + przecinek przed do którego.

(...) za mała na to by się załapać na starą.
Przecinek przed by.

(...) że najbardziej negatywnie nastawiały mnie grupy nk, w których przeplatano maniacko "Doctora Who" z "Sherlockiem" (hejtu-hejtu! Hejt! Exterminate!) i jakoś tak mi się negatywnie zapisało w głowie (...)
Niepoprawne cudzysłowy + przecinek przed i + po słowie zapisało napisz to + powtórzenie.

Paradoksalnie jakimś cudem miałam też pozytywny obraz z dzieciństwa dotyczący Daleków kiedy ni w cholerę nie miałam pojęcia kim są i z jakiego filmu pochodzą.
Przecinek przed jakimś cudem i po tym wtrąceniu + przecinek przed kiedy i kim.

I ten mieszany stosunek do Doktora widać w tym jak oglądam ten serial (...)
Przecinek przed jak.

Jak leci odcinek w moim stylu - oglądam, jak w nie moim stylu - mówię "a kij z tym" i szukam czegoś innego.
Dywizy+ niepoprawne cudzysłowy.

Ale "nie znam się to się wypowiem".
Niepoprawne cudzysłowy + przecinek przed to.

"Doctor Who" to taka brytyjska konkurencja dla "Star Treka" (...)
Niepoprawne cudzysłowy.

Ciekawym pomysłem na to by nie wprowadzać zamieszania zmianami w obsadzie i mieć możliwość kręcenia serialu w nieskończoność było zrobienie z Doktora kosmity, który ma 12 żyć i kiedy straci jedno, regeneruje się w drugie stając się całkowicie inna osobą.
Przecinek przed by, było, stając + literówka inną.

Dalekowie to najcudniejsza rzecz jaką ten serial stworzył.
A Dalekowie to nie postacie? :) Przecinek przed jaką.

Na dodatek większość ciała Daleka to mózg :D
Brak kropki.

Po prostu to co uwielbiam.
Przecinek przed co.

A stara seria "Doctora" miała zabójczo uroczych Daleków.
Niepoprawne cudzysłowy.

Za to jak nie trudno się domyślić fabuła to równia pochyła.
Przecinek przed jak i fabuła.

Z nową serią... No cóż.
Sądzę, że słówko no powinnaś zapisać od małej litery.

(...) denerwującej baby na widok, której od razu uciekam z kanału.
Denerwującej baby, na widok której od razu uciekam z kanału.

A co do samego Doktora. Jak już wspominałam - jest raczej wrogiem Daleków i to wrogiem bardzo upierdliwym, który zawsze musi biednym Dalekom dokopać.
Zamieniłabym to tak: Co do samego Doktora – jest raczej wrogiem Daleków i to wrogiem bardzo upierdliwym, który zawsze musi biednym dokopać.

...Ten właśnie pan, którego zna każdy maniak "Aliena" (chociaż żeby się skapnąć że to on trzeba przeczytać napisy z obsadą, bo gość jest takim kameleonem, że aż brak słów). 
Brak spacji po wielokropku + niepoprawne cudzysłowy + przecinek przed pierwszym że i trzeba.

(...) aktor mało znany, ale genialny (O czym świadczą jego zdolności kameleona (...)
W nawiasie zbędna wielka litera.

I owszem to jest wyczyn, bo takiego Johnnego Deppa pozna każdy niezależnie od charakteryzacji (...)
Przecinek przed to jest wyczyn. Johnny'ego.

Dla nie kojarzących (...)
Niekojarzących.

Dobra a teraz coś o jego Doktorze.
Przecinek przed a.

Paul zagrał Doktora w wersji amerykańskiej (Kompletnie nielogicznie hejtowanej przez fanów serialu. Serio? Za co te hejty?).
Zbędna pierwsza wielka litera w nawiasie.

A Paula jako aktora kocham już od reżyserskiego Aliena (Bo nie da się go nie pokochać po tym obłąkanym: "Mów do mnie bestio!"), więc tutaj niewiele w moich uczuciach się zmieniło ;)
Zbędna pierwsza wielka litera w nawiasie + niepoprawne cudzysłowy + brak kropki.

Ale czas wrócić do Daleków... Naprawdę zastanawia mnie czemu Doktorzy mają takie grono fanów, a Dalekowie zostają w tyle.

Przecinek przed czemu + dopisałabym daleko w tyle.

Niemniej mimo wszystko spróbuję wystawić końcowe oceny ;)
Przecinek przed mimo i spróbuję + kropka.

Dla Daleków za styl ;)
Kropka.

Czas na herbatkę, a potem małą eksterminację z rana :D
Kropka.

ps. Przepraszam za chaos i gadanie brak ładu i składu. Jest lato co oznacza nie śpię już prawie miesiąc i jeśli zaraz nie trafię na Antarktydę to eksterminuję sama siebie kubkiem z herbatą... 
PS. Przepraszam za chaos i gadanie bez ładu oraz składu – jest lato, nie śpię już prawie miesiąc i jeśli zaraz nie trafię na Antarktydę, to eksterminuję sama siebie kubkiem z herbatą.

 
Zmierzchowa logika sci-fi czyli "W otchłani (głupoty)" Beth Revis 

Takie stężenie głupoty fizycznie nie jest w stanie wywołać innej reakcji - u zdrowego myślącego mózgu - niż czystego przerażenia.   
A może tak: Czyste przerażenie – to jedyna fizyczna reakcja zdrowego, myślącego człowieka, jaką takie stężenie głupoty jest w stanie wywołać. Plus, oczywiście, myślnik zamiast dywizu.

Podobnie jak w przypadku "Zmierzchu"zawartość książki (...)
Niepoprawne cudzysłowie + brak spacji.

Biedak nie wiedząc co go czeka ma nadzieję na ciekawe i warte uwagi sci-fi.
Przecinek przed nie wiedząc, co, ma.

(...) zwłaszcza po kobiecie (Tak, w literaturze (...)  
Zbędna wielka litera.

(...) po części dystonią (Serio? No cóż mój mózg doświadczył (...)
Zbędna wielka litera + przecinek przed mój.

(...) piękna blada skóra i czerwono złote niczym zachód słońca włosy (...)
Czerwono-złote.

(...) jest koszmarnie wkurzającą, rozwydrzoną dziewuchą, która ma taki respekt do zasad panujących na statku, że najbardziej anielsko cierpliwy kapitan wywaliłby ją w próżnię (a czarny charakter - Najstarszy jednak ją znosi!) doznaje nagłego szoku kiedy dowiaduje się (...)

Przecinek po drugim nawiasie + przecinek po słowie Najstarszy + zły myślnik + przecinek przed kiedy.

(...) a zamordowanie jej rodziców ma służyć rzecz jasna temu by bardziej unieszczęśliwić wiecznie narzekającą i nieszczęśliwą Amy (...)

Przecinek przed by.

Prócz tego co ubarwione w opisie - książka zawiera takie cuda (...)
Przecinek przed co + zły myślnik.

(...) pisanie sci-fi polega na pisaniu wszystkiego co przyjdzie do głowy (...)
Powtórzenie + przecinek przed co.

Ale rzecz jasna nie pomyśli o tym by wiedzieć o tym więcej (...)
Przecinek przed by.

(...) "próżnia to takie coś co jest w kosmosie i dlatego człowiek umiera bez skafandra bo tam jest próżnia" (...)
Złe cudzysłowie + przecinek przed co + przecinek przed bo.

(...) nie wiem czy wydawcy płacili jej od słowa, ale książka pod tym względem jest koszmarna.
Przecinek przed czy.

Albo autorka traktuje czytelników jak debili albo jak wyjątkowo tępe przedszkolaki
Przy powtórzeniu słówka albo w zdaniu, przy drugim albo zapisuje się przecinek.

Zwłaszcza jeśli chodzi o przemyślenia Starszego na temat Najstarszego (...)
Przecinek przed jeśli.

Autorka ma dziwną manię - każdą postać, która wydaje się być choć trochę ciekawa i mieć jakiś potencjał omija szerokim łukiem (...)
Zły myślnik + przecinek przed omija.

(...) poświęca jak najwięcej uwagi i robi wszystko by jej bohaterowie byli jeszcze bardziej wkurzający.
Przecinek przed by.

Co chwila ałtorka autorka przypomina jaki to z niego tyran i dyktator.
Przecinek przed jaki.

Zresztą jak na mój gust to facet ma anielską cierpliwość do zbiorowiska takich bałwanów jakich ma na swoim statku.
Zamieniłabym na: Zresztą, jak na mój gust, to facet ma anielską cierpliwość do zbiorowiska bałwanów, jakich ma obecnie na swoim statku.

Ujemna logika- wisienka na torcie żenady.
Spacja i zły myślnik.

Wszystko w tej książce jest dopracowane tak - jakby pisała to jakaś 12 latka - na dodatek taka, która do szkoły nie chodzi i lektury żadnej na oczy nie widziała.
A może: Wszystko w tej książce jest zrobione tak, jakby pisała to jakaś 12 latka, która do szkoły nie chodzi i lektury żadnej na oczy nie widziała.

Przykłady. Na statku znajduje się miasto, którego mieszkańcy uprawiają kukurydzę, pasają kozy i przędą tkaniny...
Po słowie Przykłady zamiast kropki powinien być dwukropek, a dalsza część zdania od małej litery.

(...) autorka dość pokracznie (żeby nie powiedzieć beznadziejnie) próbuje opisać coś - co w domyśle ma przypominać replikator żywności, z którego wyskakują idealne, beztłuszczowe, mięsne kwadraciki.
Zmieniłabym na: (...) próbuje opisać coś, co ma przypominać zapewne replikator żywności, z którego wyskakują idealne (...)

Nie wiem jak denne książki trafiają do wydawnictw (...)
 Przecinek przed jak.

Nie wiem do kogo ta powieść jest adresowana.
Przecinek przed do kogo.

Jeśli zmierzchowa moda na lanie wody i pisanie bzdur dosięgła sci-fi to ja nie chcę dłużej żyć na tym świecie...
Przecinek przed to.

Podsumowanie:

        Pamiętaj o tym, że dywizy (-) nie pełnią funkcji myślnika, czynią to natomiast: półpauza (–), pauza (—). Są momentami problemy z interpunkcją, niepotrzebnie zaczynasz słowa w nawiasie od dużej litery. Przed emotikoną stawiaj kropkę – znaki :) nie pełnią tej funkcji. Justuj tekst. Zapoznaj się także z poprawnymi cudzysłowami.

 

Ramki (3,5/5)

Błędy:

Na początek

(Tak jestem leniem i lubię mieć wszystko pod ręką)

Przecinek po słowie tak.

Hejty - ponieważ każda krytyka czegoś co budzi powszechny zachwyt musi być hejtem, a każdy kto ma inne zdanie niż większość jest hejterem - piszę hejty. 

Złe myślniki + przecinek przed co, musi, kto, jest + albo jest na końcu literówka i powinno pisać pisze, albo to Ty po prostu napisałaś, czym się zajmujesz.

Krytyce (bardziej lub mniej) konstruktywnej podlega wszystko co do krytykowania się nadaje (...) Przecinek przed co.

"Recenzje" - czyli pół żartem pół serio o wszystkim co przeczytałam

Złe cudzysłowy + niepoprawny myślnik + przecinek przed co.

Obecnie skupiam się na tropieniu Wellsa i Asimova ;)

Kropka na końcu.

I wszystko co mi jeszcze przyjdzie do głowy. 

Przecinek przed co.

Pisze prosto z mostu o tym co myślę (...)

Piszę + przecinek przed co.

A jeśli o dystansie mowa to mówiąc (...)

Przecinek przed to.

I jak już się nie raz zdarzyło potrafię zjechać nawet to co sama lubię!

Przecinek przed potrafię i co.

(...) to nie dlatego, że "nie zrozumiałam przekazu" tylko ten przekaz nie miał nic co mógłby mi przekazać. :D 

Niepoprawne cudzysłowy + przecinek przed tylko i co.

Książkowe zabawy       

Ja będę się bawić w systemie łatwiejszym - bo dowolnym, żeby mieć więcej frajdy ;) 

Słówko bo było tu zbędne + zły myślnik + kropka na końcu.

 

Kółka 

Jestem w stanie nie widzieć wpadek jakie były czy to w filmach, czy w serialu (...)

Przecinek przed jakie.

         Przeczytaj sobie zasady stawiania przecinków przed czy, bo masz z tym problemy. Używasz także niepoprawnych cudzysłowów i myślników.

        Najbardziej zabrakło mi chyba ramki o Tobie, czyli autorze bloga. Wszakże to ty na tej stronie recenzujesz i krytykujesz, piszesz teksty i wpisy. Krótka informacja o Tobie dla czytelników bloga byłaby dobrym pomysłem. 

        Etykiety, według mnie, tylko zajmują miejsce i do niczego Ci się nie przydadzą. Masz archiwum, więc to tam powinni zaglądać czytelnicy i szukać interesujących ich tematów. Etykiety to gadżet zbędny i nieestetycznie wyglądający.

       Ramki masz cztery. Większość strony została zapełniona przez Ciebie różnymi obrazkami, kółkami, czy tym podobnymi animacjami. Jako że jest to blog uniwersalny, można pozwolić sobie na takie rzeczy, ba, nawet świetnie one wyglądają przy tak jasnym wyglądzie strony.

        Osobiście chciałabym znaleźć jeszcze na Twoim blogu ramkę z kilkoma dowcipami, którą aktualizowałabyś co pewien czas. Myślę, że nikt nie pogardziłby takimi sucharami lub jakimiś dodatkowymi żartami. Na dodatek poprawiłoby to nam humor, no i świetnie oddawałoby charakter Twojego bloga, jak i sposób pisania Twoich wpisów...

Dodatkowe punkty (0/3)

Nie dodaję żadnych punktów.

Suma punktów: 43,5

Ocena: 4 (dobry)

Na dzień dzisiejszy tylko czwórka. Kilka kwestii poprawić, a będzie z pewnością o wiele lepiej. Trzymam za Ciebie kciuki, Ann!