czwartek, 26 czerwca 2014

[223] pozytywkaa

Adres: pozytywkaa

Oceniająca: Melodia

Autor: Suena

Pierwsze wrażenie ( 6/10):

Po wejściu na bloga widzę, że panuje ładny porządek, choć szablon nie jest jakiś wymyślny. Zważmy jednak na to, że jest to blog z recenzjami, więc moim zdaniem oprawa graficzna nie jest tu aż tak ważna. Adres bloga brzmi: pozytywkaa. Jak Ty to określiłaś -" Maleńkie, skromne, tajemnicze pudełeczko". Umieszczasz tu wszystko, co Cię zainteresowało i chciałaś się tym podzielić z czytelnikami. Napis na belce brzmi tak samo. Mimo wszystko, sądzę, że powinnaś rozbudować trochę tytuł. Nie jest jakoś szczególnie zachęcający, a przecież między innymi o to tutaj chodzi. Moje ogólne wrażenie jest dość dobre. Jak już mówiłam - widać, że strona jest zadbana, regularnie przez Ciebie odwiedzana. Z miłą chęcią zapoznam się z Twoimi recenzjami.

Wygląd (4/6):

Jak już mówiłam, wygląd nie jest jakoś szczególnie skomplikowany. Zwykły bloggerowski szablon w odcieniach beżu. Układ prawokolumnowy. W nagłówku po lewej stronie, ozdobną, czcionką widnieje tytuł. Pod spodem umieściłaś tekst, który naprawdę bardzo mi się spodobał; "Mój blog "POZYTYWka" jest o tym wszystkim co widziałam, usłyszałam, przeczytałam i tak bardzo pokochałam. Jest to więc moja mała pozytywka. Maleńkie, skromne, tajemnicze pudełeczko przynoszące mi mnóstwo frajdy i zabawy. Bliskie memu sercu". Po tym fragmencie widzę, że jesteś osobą bardzo wrażliwą jeśli chodzi o książki czy filmy.
Po prawej stronie nagłówka widzimy lecące ptaki. Kojarzy mi się to z marzeniami.
Ogólny wygląd nie pozostawia wiele do życzenia. Wszystko jest przejrzyste, czcionka czytelna. Polecałabym tylko justować tekst, będzie przyjemniej dla oka i łatwiej do czytania.

Treść (27/30):

Twój styl jest naprawdę bardzo dobry. Widać, że znasz się na tym, co robisz i robisz to, co kochasz. A moim zdaniem to jest najważniejsze. Przeczytałam kilka Twoich opinii i muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem. Potrafisz przedstawić czytelnikowi to, co sama czujesz oglądając dany film bądź czytając książkę. Zauważyłam jeszcze kilka wpisów o modzie, co też jest bardzo fajny pomysłem. Jak wcześniej wspomniałam, na Twoim blogu możemy znaleźć dosłownie wszystko. Należą Ci się brawa za to, że potrafisz to wszystko uporządkować.

Nie masz problemu z doborem słów, nie zauważyłam żadnych powtórzeń. Świadczy to o tym, że dużo czytasz, co w obecnej sytuacji jest logiczne. Często używasz trudnych wyrazów i jest to naprawdę dobrym objawem. Nie czytamy w kółko o tym samym tylko sami uczymy się czegoś od Ciebie.

Często czytuje różne opinie zanim obejrzę film czy przeczytam książkę, aby dowiedzieć się więcej na ten temat. Po przejrzeniu Twojego bloga, zrobiłam sobie dość długą listę pozycji do przeczytania. Potrafisz zainteresować czytelników, sprawić, że ich ciekawość sięgnie zenitu i sięgną po opisany przez Ciebie egzemplarz.

Bardzo podoba mi się to, z jaką delikatnością i lekkością piszesz. Podejrzewam, że sprawia Ci to niemałą przyjemność. To dobrze. Moim zdaniem, jeśli ktoś nie lubi czegoś robić, nie powinien tego robić. Czyni to na "odwal", szybko, nieskładnie. Wiem, że mało jest osób, które dla przyjemności piszą coś, co dla innych jest tylko zmorą na języku polskim. Duże brawa.



Błędy (7/10):

Szczegółowej analizie poddałam tylko trzy wpisy, gdyż Autorka w każdym robi podobne błędy.

Między dobrem a złem

Rzuca klątwę na córkę nowego króla: w dniu szesnastych urodzin młodą Aurora ukuje się w palec igłą wrzeciona i zaśnie snem wiecznym. - "młoda".

Film na samym początku zaskakuje nas ogromnie jasną, pastelową kolorystyką. - "strasznie", brzmi lepiej.

Robi się czarno i ponuro. Myślę, że jest to po prostu kontrast między dobrem, a złem, radością, a rozpaczą. - brak przecinka.

To nie młody książę ratuje Aurorę, ani jej opętany ojciec, ani jej wróżki opiekunki. - ?

 Uczuciem tym możemy przecież darzyć każdego, bez względu na płeć, czy rolę w naszym życiu. - zbędny przecinek.

Zastanówmy się, co jest prawdziwsze, silniejsze i szczersze? - brak przecinka.

Co będzie "Potem"?

Jednak w wyniku pewnych zdarzeń zaczyna rozumieć, jak ulotne jest ludzkie życie i postanawia naprawić błędy przeszłości, ostatni raz zawalczyć o to, co kocha. - brak przecinka.

Nie jest ot jednak proste. - "to".

 Gdybym napisała o niej wcześniej pewnie stwierdziłabym, że jest to piękne historia a prawdziwej, niegasnącej miłości na całe życie. - "o", brak przecinka.

O tym, jak krótkie jest ono i o tym, że nikt nie zna dnia i godziny... - brak przecinka.

Mała miała wszystko, co chciała. - brak przecinka.

Nathan jako prawdziwy mężczyzna za punkt honoru postawił dobie dorównanie ukochanej. - "sobie".

To my pracujemy na to ja cy się staniemy. - "jacy".

"...a kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei..."

Historia kończy się tak, jak w książce: śmiercią ostatniego z bohaterskiej trójki - Zośki. - brak przecinka.

 ...bałam się, że będzie to słodka bajeczka o trzech wartościach, które umocniły się w naszej historii: "bóg, honor, ojczyzna". - brak przecinka.

Podoba mi się, że chłopcy przeklinają całą tą wojnę i nieraz tracą szacunek nawet do przywódców wojska polskiego podziemia. - brak przecinka.

Poświęcali życie swoje, ale też przyjaciół i rodzin. Byli nieustraszeni. Gratuluję więc twórcom filmu, bo dali mi dokładnie to czego oczekiwałam. - brak przecinka.

Uczniowie nie mogą zdać się jedynie na film, ponieważ nie zastępuje on książki. - brak przecinka.

Oceniam go na szóstkę z plusem, bo pokazał dokładnie to czego chciałam, a czego się nie spodziewałam. - brak przecinka.

Zauważyłam, że wiele błędów wynika z Twojej nieuwagi. Raz stawiasz przecinek np. przed "że", innym razem nie. Myślę, że wiesz, iż powinno się go stawiać, ale po prostu zapominasz o tym. Spotkałam też dużo literówek. Czytaj tekst przed opublikowaniem. To pozwoli uniknąć Ci tych usterek.

Ramki (6/7):

Strona główna - wiadomo.

O mnie -  nazwa sama wskazuje. Bardzo ciekawy opis, nie znalazłam żadnych błędów.

Kontakt - wiadomo.

Linki -  blogi, które polecasz.

Zabrakło mi zakładki "O blogu". Mogłaś napisać coś o tym, w jakich okolicznościach blog powstał, kiedy i dlaczego. Polecam również zakładkę "Spam". Zachowasz większy ład na blogu.

Punkty dodatkowe (2/3):

Przyznaję Autorce dwa punkty dodatkowe. Jeden za muzykę, drugi za oryginalne prowadzenie bloga; ciekawe, dające do myślenia recenzje.

 Suma: 52 [bardzo dobry -]

Na początku myślałam, że blog będzie na czwórkę, a tu proszę! Jednym punktem załapałaś się na piątkę. Gratuluję! Jestem pewna, że jeśli kiedyś nawet zasłużysz na szóstkę. Będę śledzić Twoje recenzje, w nadziei odnalezienia czegoś ciekawego do czytania bądź obejrzenia.
Życzę powodzenia w dalszym blogowaniu i pozdrawiam!

1 komentarz:

  1. Dziękuję za fantastyczną ocenę i prędkość w jej wydaniu.

    Cieszę się, że spodobał Ci się opis bloga i że zrozumiałaś znaczenie lecących ptaków. Jednocześnie fakt, że urzekły Cię moje teksty napawa mnie dumą i radością - faktycznie jest to maja pasja, którą realizować mogę jedynie na blogu. Wierzę, że gdy obrócimy się w proch zostanie po nas tylko słowo pisane, co nadaje tej czynności jeszcze większą wartość dla mnie. Błędy to faktycznie kwestia nieuwagi.

    Jak widzisz nie mam żadnych zastrzeżeń co do twojej opinii. Myślę, że jest zasłużona i szczera. Nie spodziewałam się jednak tak wysokiej oceny, która była dla mnie nie lada niespodzianką.

    Jeszcze raz wielkie DZIĘKI za piękny wynik i serdecznie zapraszam! ;)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy