środa, 28 listopada 2012

[151] elthea-sarvi

Adres: elthea-sarvi

Oceniająca: Lena

Autor: Nealis

***

Pierwsze wrażenie:


   Do głowy wpadły mi dwa nieznane mi słowa. Elthea i Sarvi, które okazały się adresem, pewnego to bloga. Nazwy oryginalne, przypadają do gustu. Jednak, gdy chciałam przetłumaczyć i wiedzieć co to oznacza, nie zostało mi nic jak pustka. Jedynie co w googlowskim translatorze było... że to estoński, z którego wychodzi znaczenie " Rogi Elthea". Choć nie wiem czy to o to chodziło... hm. Może mała wskazówka by się na blogu przydała? Ah, właśnie ją znalazłam ( na szczęście). Jest to wymyślona nazwa przez ciebie, ze słownika twojej głównej bohaterki. Oznacza to samo co " Drogi przeznaczenia". Pomysłowe. Naprawdę.

   Drogi przeznaczenia... To tyle? Tylko tyle nam powiesz w belce? Dość nie starannie to wygląda. Belka ma mieścić cytat przewodni twojego dzieła. Ma nas zachęcać, opowiadać o tym, co twój tekst w sobie kryje. Możesz wymyślić go sama albo i poszukać jakiegoś autora, który napisał jakąś myśl, pasującą do twoich myśli przerzuconych na komputerowy papier. Szczerze przyznam, że pasowałby nawet jeden cytat z twojego prologa, który brzmi: " Nie można się poddać, jeżeli choć mała część ciebie wierzy w zwycięstwo. Świadomość tej decyzji zabija bardziej niż porażka".

Nagłówek rzuca się w oczy, ten kolor niebieski i elfka. Przyciągają uwagę, a czerń dodaje tajemniczości. Co on w sobie kryje, jaką tajemnicę posiada?

(5/8)





Wygląd:


Twoim nagłówkiem jest część łuków i elfka, stojąca po prawej stronie. Budowla ma strzeliste, przeważnie niebieskawe wieże. Ogólnie górują jasne kolory. Kobieta odrobinkę ma stonowane kolory, nie licząc czerwonej chusteczki trzymanej w dłoni. Nawet jej oczy są złote, które pasują kolorystycznie do wszystkiego. A w dodatku są niespotykane...

Z czcionką nie ma problemu , tak samo jak z przejrzystością. Wszystko jak najbardziej gra.

Jeżeli chodzi o wygląd, szablon podoba mi się. Może odrobinę grafika nie, ale elf rzadko spotykany, a zwłaszcza taki. Motywy królewskie, które są umieszczone, na przykład na około ramek, także rzadko widywany. A wyżej wspominałam, że czerń dodaje tajemniczości, co też bardzo się przydaje.

(9/10)



Treść:


Jak można się domyśleć po przeczytanym tekście, dzieją się w twoim wykreowanym świecie historycznym. Znajdują się w nim elfy oraz czarodzieje. Masz tu wiele swoich własnych miejsc, więc nie mam, co ich wymieniać, gdyż nie znajdą ich na żadnej mapie (nie licząc twojej ;3). Piszesz nie aż tak długie części. I bardzo dobrze. Trafiają się czasem przy długaśne ( tak jak u mnie), co może lekko zniechęcić, gdyż nie wszyscy mają czas na wielce czytanie kilometrowych rozdziałów. Na początku to dość ciężki klimat. Nawet... sama fabuła wydaje się trudna do przebrnięcia. Jednakże to potem okazuje się dość złudne. Nie licząc katuszy jakie główna bohaterka przeżywała. Opisujesz przepięknie. Zawierasz wszystkie najmożliwsze szczegóły. Nawet tych najgorszych rzeczy, jak i pięknych. Aż mnie ciarki przechodziły, gdy za bardzo wczułam się w Neidenn. Jeszcze ta muzyka dodawała klimatu oraz sprzyjała w czytaniu. Znalazło się tutaj kilka wątków, które prowadzisz wyśmienicie. Widać, iż nie chcesz ujawnić wszystkiego za jednym razem. Czekasz aż nadejdzie odpowiednia pora. Jedynie wątki poboczne dość szybko skończyłaś i skupiłaś się jedynie na jednym. Taki mały minus. Dalej zostają niezamknięte sprawy, o których nie mamy pojęcia, a je także kierowałaś i nagle przerwałaś. Do bohaterów nie mogę mieć zastrzeżeń, gdyż są wykreowani w dość dobrze, jednakże... nie każdego charakter jest do końca jasny. Mają wspólne cechy; tajemniczość, małomówność. Nikt nic nie chce powiedzieć na swój temat. Warto by było umieścić jakieś kontrastowe charaktery, aby nie było aż tak nudnawo.

Słownictwo bogate, dużo starych słów, już rzadko albo i wcale nie używanych. Przez ten komunikat bałam się, że na każdym kroku będą jakieś wulgaryzmy. Jednakże miła niespodzianka. Opowiadanie przystoi do czytania w każdym wieku. Nie licząc tych słów nie używanych w teraźniejszych czasach. Bynajmniej przez nieliczne osoby. Styl jest w sam raz. Za to przyznam, że przepiękny. Umiesz wczuć się w te czasy, w których opowiadasz.

Dialogi są u ciebie urozmaicone. Mogą być zabawne, a także chwytające za serce. Przeraźliwie tekst zaczął mnie wciągać od piątej części, co jest w moim wykonaniu, rzadko spotykane, aby jakikolwiek blog tak zadziałał. Spotkałam w życiu dwie serie książek, od których nie mogłam odejść i czytałam z zapartym tchem. Tak samo miałam tutaj. Znajdą się osoby lubiące pisać w tych samych czasach, w których ty umieściłaś. Jednakże nie każdy umie dopasować język do tamtych czasów. A tobie to wyszło.


(30/35)





Błędy:


Nici przeszłości cz.1

"Jego potężnie rozbudowana sylwetka wyglądała niezwykle imponująco przy dwóch, mniej okazałych kompanach. " - Pierwszy przecinek zbędny.

"Dopiero teraz zaczęła się uspakajać, adrenalina, którą odczuwała opadła." - " Dopiero teraz zaczęła się uspokajać. Adrenalina, którą odczuwała, opadła".


Nici przeszłości cz.3

"Duży hall był jasny i piękny, posadzka wypolerowana na błysk, mogła posłużyć jako lustro, natomiast zdobione licznymi obrazami ściany dopiero co odnowiono." - " Duży hol był jasny i piękny. Posadzka wypolerowana na błysk, modła posłużyć jako lustro. Natomiast zdobione licznymi obrazami ściany dopiero, co odnowiono".

"Młody Avian, bratanek króla Errona, kroczył zamyślony przez tenże hall, kierując się w stronę komnat swego ojca." - Hol.


Nici przeszłości cz.5

"Ubrani w szaty reprezentacyjne młodzi i starsi ludzie rozmawiali żywo o licznych nurtujących ich sprawach." - " Ubrani w szaty reprezentacyjne, młodzi i starsi ludzie rozmawiali żwawo [...]".

"W każdym kącie dało się wyczuć magiczne wibracje, emocje oddziaływały na to miejsce, kreując dokładnie jego aurę." - przecinek zamienić na kropeczkę.

"Zaczęła nerwowo skubać palcami końcówki swych kasztanowych, sięgających połowy pleców włosów. " -  przecinek przed "włosów".


Nici przeszłości cz.6

"Czuła jakby w żołądku miała tysiące fruwających motyli, robiło jej się niedobrze. " - " Czuła, jakby w żołądku miała tysiące fruwających motyli. Robiło jej się niedobrze."


Nici przeszłości cz.9

"Pewnie urok rzuciła na tego twojego strażnika, i ją wpuścił." - Przed "i" usunąć przecinek.

"Młoda, może szesnastoletnia dziewczyna prędko zapukała do drzwi. Neidenn otworzyła i pozwoliła dziewce służebnej przygotować wszystko. Następnie podziękowała i odprawiła ją z powrotem. Zażyła szybkiej, orzeźwiającej po podróży kąpieli. Ciepłą wodę i olejki przyjęła z ulgą, zdając sobie sprawę, że będzie tego pozbawiona na długi czas. Następnie wyszła z balii i ubrała się. Miała na sobie nową białą koszulę, kamizelkę, spodnie sięgające do połowy łydki i miękkie, aczkolwiek trwałe buty – w sam raz do jazdy konnej. Postanowiła zaopatrzyć się jeszcze w płaszcz, gdy tylko znów będą w mieście. Zaczynała się jesień, nadciągały chłodne dni i noce." - Widać? Wszędzie "i"! " Młoda, może szesnastoletnia dziewczyna, prędko zapukała do drzwi. Neidenn otworzyła i pozwoliła dziewce służebnej przygotować wszystko. Następnie podziękowała, kolejno odprawiła ją z powrotem.[...] Ciepłą wodę oraz olejki przyjęła z ulgą [...]".

"Ian wstał z posłania, i przeciągnął się zaspany. " - Bez przecinka przed "i".


Nici przeszłości cz.10

"Następnie konie, ściśnięte łydkami jeźdźców ruszyły w drogę." - " Następnie konie, ściśnięte łydkami jeźdźców, ruszyły w drogę".


Nici przeszłości cz.11

"Podniosła się i skrzywiła. Całe ciało bolało ją od ciężkiej podróży i snu na twardej ławie. W dodatku szum w głowie i suchość w gardle drażniły niesłychanie." - widać, prawda? " Podniosła się i skrzywiła. Całe ciało bolało ją od ciężkiej podróży oraz snu na twardej ławie. W dodatku szum w głowie, a także suchość w gardle drażniły niesłychanie".


Nici przeszłości cz.13

"Wsiedli do niej i Argo wraz z Koenem zaczęli wiosłować, przegadując siebie nawzajem mimo zmęczenia." -  Przed "mimo" przecinek.


Nici przeszłości cz.18

"Następnie chwyciła ją pod ramię i poprowadziła powoli w stronę drzwi. Powoli pokonały małe schodki na werandę i weszły do środka zajazdu." - " Następnie chwyciła ją pod ramię i poprowadziła wolno w stronę drzwi. Powoli pokonały małe schodki na werandę i weszły do środka zjazdu".


Źródło mocy cz.1

"Bała się, że Elan nie będzie chciał się nią dłużej zajmować i że zostanie sama. Tak więc postanowiła stanąć przed nim silna i zdolna do życia." - " [...] i, że zostanie sama. Tak więc postanowiła stanąć przed nim silna oraz zdolna do życia".



Nie wypisałam rozdziałów, w których nie znalazłam ani jednego błędu.
Unikałabym w czasie dialogu, używanie myślników do innych celów niż oddzielenie tekstu dialogowego od dodatkowych informacji. Może się pomylić wielu osobom i muszą w tym czasie powrócić do samego początku akapitu.
Dużo powtórzeń "i", a mniej innych. Nie zaznaczyłam powtórzeń spójnika, gdyż są napisane poprawnie, jednakże wyczuwać nawet w czytaniu ich częstotliwość. Słownictwo masz bogate, więc sądzę, że przypadkiem zdarzały ci się powtórki słów. Nawet nie ma ich wiele. Warto tego pilnować.
Jeszcze zauważyć można trochę problemów z przecinkami. Czasami nie wstawisz tam, gdzie jest zasada wstawiania. Wiem, iż można odstąpić od zasady, aby wstawić, jednakże nigdy nie spotkałam się z odwrotną sytuacją. Warto poczytać na ten temat w słownikach ortograficznych, co i jak się używa. Zawsze przed "że", "iż", "jednak", "która". Przeważnie mówiłam, iż także przed "aż". Tylko tutaj każdy ma sprzeczne zdanie. Więc to nawet odpuszczam. Jednakże na pewno trzeba jeżeli powtórzą się dwa w zdaniu. Jeżeli jest na przykład "chyba że", "nad którą" stawiamy przecinek przed tym wyrażeniem. Czyli przed "chyba" oraz "nad". Pamiętaj, że są spójniki, przed którymi nie stawia się przecinków, jedynie wtedy, kiedy powtórzy się kilka razy w zdaniu tak jak jest z "i". Właśnie tutaj pamiętaj kiedy stawia się przecinek przed "i". Jeżeli pełni tę samą funkcję co to poprzednie "i" w zdaniu. Na przykład: " Nie mogłam się zdecydować, więc kupiłam i tunikę, i sukienkę." Przecinek powinno się wstawiać też przed "co". Na przykład: "Zdobione licznymi obrazami ściany dopiero, co odnowiono".
Innych błędów nie zauważyłam, ale też nie ma ich sporo. Tak mnie wciągnęło pod koniec, że już po prostu nie wiem czy błędów nie ma, czy najwyraźniej je omijałam. Jednak sądzę, iż to pierwsze ;). 

(8/10)





Ramki:


Tutaj nie można się pochwalić ilością, jednak zaraz sprawdzimy Na twoją korzyść, czy wręcz przeciwnie?

Mapa - Jak sama nazwa wskazuje. Podejrzewam, że robiona przez ciebie.

Linki - Jak sama nazwa wskazuje. Masz podział na pięć grup.

Spamownik - Nazwa mówi sama za siebie.

O mnie słów kilka - Tak jak wyżej. Przy okazji, nie znalazłam żadnego błędu.

Pod spodem są jeszcze statystyki i ważniejsze informacje.

Nie mam żadnych zastrzeżeń do ramek. Posiadasz wszystko co potrzebne. Jednak myślę, iż może "słownik elfów" jak już używasz zwrotów oraz słów elfickich i to twoich własnych? ;) Taki mały dodatek jeżeli oczywiście byś chciała. Tłumaczenie także można by było dodać pod 'rozdziałem'.

(7/7)


Dodatkowe punkty:


+1 - Mapa.
+1 - Twój własny słownik elfów.
+1 - Muzyka do rozdziałów.


(3/3)



Suma: 62 [dobry; 4]


Dostałaś ocenę dobrą. Nie jest źle. Według mnie, prowadzisz naprawdę bardzo dobrze tego bloga. Jedynie co, trzeba zająć się tym z czym jest problem, dostosować się do rad. Wtedy naprawdę będzie celująco! 

4 komentarze:

  1. Dziękuję za ocenę, cieszę się, że opowiadanie przypadło do gustu.
    Co do zasad interpunkcji jestem niemal pewna, że nie rozdziela się "dopiero co" przecinkiem, jednak trzeba to sprawdzić. Jak już to stawia się przecinek przed całym zwrotem, nie w środku. Niemniej jednak dziękuję i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. Postaram się to sprawdzić i będę mogła cię o tym powiadomić. Mogłam się pomylić akurat w tym, jednakże pamiętam, iż mówiono mi, że przed "co" stawia się przecinek.

      Pozdrawiam

      Usuń
    2. I mówiono również o zasadzie cofania przecinka. Radzę zrobić mały research.

      Usuń
  2. Wiem, że od wstawienia tej oceny minął już pewien czas, ale w pierwszym punkcie oceny napisałaś "nie starannie", a o ile wiem - poprawna forma to "niestarannie". Dalej niestety nie doczytałam, ale może warto ocenę przejrzeć raz jeszcze?
    Pozdrawiam,
    Kyoyama

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy