piątek, 1 marca 2013

Podsumowanie: luty


Estrella: 
wszystkie posty: 2
oceny: 1
odmowy: 1
inne: 0


Lena:
wszystkie posty: 3
oceny: 1
odmowy: 4 (w jednej notce)
inne: 1


Chemical Rainbow:
wszystkie posty: 1
oceny: 1
odmowy: 0
inne: 0


Natalie:
wszystkie posty: 2
oceny: 2
odmowy: 0
inne: 0

Ilość ocen: 5
Ilość odmów: 5

Ilość zgłoszeń do oceny: 13


W zasadzie nie mamy na co narzekać. Oceny się pojawiają, a kryzys panuje wszędzie. Oczywiście mam nadzieję, że w następnym miesiącu będzie lepiej. Jeśli wszystkie napiszemy po to dwie oceny, to ja już będę zadowolona. Tutaj muszę wyróżnić Natalie, który jako jedna napisała regulaminowe dwie oceny, hm, reszta..., a wolę nie komentować. Ja byłam na urlopie, Chemical Rainbow ma problemy z komputerem, a Lena... nie mam pojęcia czemu nie napisała tylu ocen. Nieważne, nie chcę mi się krzyczeć, bić czy coś, bo sama wiem po sobie, że zabraknie czasu na wszystko, a szkoła ostatnio daje w kość. Także rozumiem Was wszystkie, jednak... proszę, sprężcie pośladki i napiszmy te dwie oceny. Wychodzimy powoli z dołka i się niezmiernie z tego cieszę. Da się każdą złapać na GG, coś się odzywacie na OK, trochę więcej tego odzywania na ocenialni i będę w pełni szczęśliwa.
Wena mnie męczy i myślę nad jakimiś zmianami na OK, ale nie mam pojęcia jakimi. Może pomysły?
Poradzimy sobie - jak zawsze. OK nie upadnie tak szybko i tyle, a wierzę w Was dziewczyny i będzie dobrze.
Życzę wszystkim miłego weekendu, jak i całego miesiąca.

10 komentarzy:

  1. przeważnie jest tak " Będę miał/a ferie, napiszę więcej ocen". A przeważnie pisze się mniej, bo więcej czasu przeznacza się na jakiekolwiek wypady, wyjazdy i tym podobne. Na pewno wywiniemy się z kryzysu ocenowego.

    Ostrze na pewno nie upadnie - nie upadło przez tyle czasu, to i nie upadnie dalej. A tak w ogóle... ile już ta ocenialnia istnieje( razem z sumą istnienia Krytycznego Krytyka)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm, rok był w październiku, więc sobie oblicz. :)

      Ja we ferie prawie w ogóle nie wchodziłam na Internet, także tego. Nie uważałam, że napiszę więcej ocen, bo szczerze mówiąc - byłam pewna, że nie napiszę ani jednej.

      Usuń
    2. Dobrze, że wyszła chociaż jedna, a nie żadna. Jakiś plus jest. Minimalny, ale jednak. :)

      Usuń
    3. Ja przez swoje ferie nie napisałam ŻADNEJ, a później wzięłam chyba urlop, nie pamiętam. Nie dałam sobie rady nic ogarnąć, no nieważne.

      Usuń
  2. W tym tygodniu może ruszę z ocenami, ale, szczerze mówiąc, dopiero się zaczęła nagonka w szkole tak na poważnie - cztery sprawdziany i pierdylion kartkówek. Dodatkowo mam rekolekcje, które muszę zaliczyć, bo bierzmowanie w tym roku... Ale jestem pewna, że ten miesiąc będzie lepszy od poprzedniego. Kryzys widać wszędzie, ale gdzie tam, my się nie poddamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mam pojęcia czy ruszę ;_; Chciałam zrobić to w weekend to przez sobotę nie miałam internetu, a w niedziele musiałam się uczyć
      Hahaha, Tęczuś frajer:*, u nas nie trzeba chodzić, znaczy... Jest to obowiązkowe, ale nikt nie sprawdza obecności.
      Mało osób jest u nas i to jest w zasadzie główny problem, bo przynajmniej po jednej ocenie napiszemy.

      Usuń
    2. Może i frajer, ale za to jaki kochany ;D u nas też osób niewiele, od trzydziestu do czterdziestu, ale mamy książeczki - a w nich, wiadomo, trzeba zbierać autografy od księży. Msze, nabożeństwa, teraz rekolekcje - wszystko to ma być, nie ma przebacz. ;c

      Usuń
    3. Kochany? Kwestia sporna. XD Ach, Ilonko uśmiechaj się ładnie i może Ci ksiądz w szkole podpisze? Matko, ja właśnie musze siedzieć spokojnie na dupie na jakieś dwóch lekcjach religii i iść po podpis

      Przecież Ty jesteś w drugiej klasie, jakim cudem masz mieć teraz bierzmowanie? ;_;

      Usuń
    4. Ksiądz u nas w szkole nie uczy, więc nie ma takiej opcji. U nas, z racji tego, że osób jest bardzo mało, idą dwa roczniki - i klasy drugie, i trzecie. O, tak sobie wymyślili. Ale to nawet lepiej - przynajmniej jedna rzecz z głowy w klasie trzeciej, gdzie trzeba będzie ostro wziąć się za siebie, bo egzaminy za pasem.

      Usuń
    5. U nas siostra uczy, więc... tak czy siak mi musi podpisać cały ten indeks.
      A no w zasadzie, my mamy w drugiej klasie egzamin do bierzmowania, więc... jakby nie patrzeć - też mamy to z głowy. W trzeciej tylko wybrać sobie imię itp :P

      Usuń

Obserwatorzy